... chciało mi się ciacha makowego, kremu pachnącego kawą, no i pomarańczy 🍊🤭, i tu to wszystko jest.....oraz wykorzystałam Arance amare 🍊 od Topola
🔸 Biszkopt makowy - 6 jajek, 240g cukru, 190g mąki pszennej, 60g mąki ziemniaczanej, 90g suchego maku mielonego. Jajka mikserem ubijamy z cukrem na puch ok. 10min. Mieszamy wszystkie suche składniki, wsypujemy i tu już mieszamy szpatułką. Ciasto wylewamy do formy 26cm średnica, dno wyłożone papierem. Pieczemy w 165°C przez ok. 45min. do suchego patyczka. Studzimy, kroimy na 3 blaty.
🔸 Pomarańcze 4 szt. kroimy w plastry. Wrzucamy do syropu z cukru i wody (1 szkl. cukru i 1/2 szkl. wody). Karmelizujemy ok.20min. Plastry odsączamy.
Uwaga ! Syropu nie wylewamy...proporcje wg. uznania 🤣 część łączymy ze spirytusem, to będzie poncz do nasączenia blatów.
🔸Masa - 2 całe jajka ubijamy z 3 łyżkami cukru w kąpieli wodnej, gdy masa zgęstnieje zdejmujemy z pary i jeszcze trochę ubijamy aby wystygła. Jednocześnie ucieramy 400g masła. Jednocześnie robimy dodatek kawowy, u mnie na bazie kawy Dalgona - czyli 3 łyżki kawy rozpuszczalnej, 3 łyżki cukru, 3 łyżki wrzącej wody, to wszystko szybko ubijamy na puch. Do utartego masła stopniowo dodajemy ubite jajka, masę kawową i....spirytus ✌️.
🔸Blaty nasączamy, smarujemy dżemem pomarańczowym i przekładamy masą.
🔸Na górze układamy plastry 🍊 i zalewamy tężejącą galaretką (u mnie przezroczysta )(boki wyciągnąć papierem lub rantem aby galaretka nie spłynęła).