Linguine z gorgonzolą i radicchio (Paweł)

1

Na szybko: resztka tego czerwonego, gorzkawego, co to Jej Eminencja uwielbia.
Najlepsze kapary świata, szalotka, masło z TopOliwą, gorgonzola.
Na sam koniec tłuściutki wędzony łosoś i rukola.
A w tym umaczane świeże taglatelle.
Lampka (może 2) białego włoskiego wina do popicia... i życie jest piękne.

Ingredients

Directions

1

Na szybko: resztka tego czerwonego, gorzkawego, co to Jej Eminencja uwielbia.
Najlepsze kapary świata, szalotka, masło z TopOliwą, gorgonzola.
Na sam koniec tłuściutki wędzony łosoś i rukola.
A w tym umaczane świeże taglatelle.
Lampka (może 2) białego włoskiego wina do popicia... i życie jest piękne.

Linguine z gorgonzolą i radicchio (Paweł)

1 komentarz do: “Linguine z gorgonzolą i radicchio (Paweł)

  1. Trochę więcej info (na wyraźną prośbę):
    Punktem wyjścia jest klasyczny sos na bazie rozpuszczonej gorgonzoli, w tradycji północnych Włoch z dodatkiem kilku kawałków wędzonego łososia tutaj w wersji na bogato:
    Na oliwę z masłem posiekana szalotka, do której następnie wrzucam garstkę kaparów w soli morskiej.
    Żeby dać soli szansę się ładnie rozpuścić podlewam lekko białym winem. Następnie twardsze białe części czerwonej cykorii (miękkie listki odłożyć dodamy później).
    Do lekko już zeszklonych składników wrzucam gorgonzolę (ja lubię pikantną i z niebieskim) delikatnie mieszając rozpuszczamy gorgonzolę. W zależności od gęstości uzyskanego sosu można rozprowadzić dodatkową porcją białego wina lub 2-3 łyżkami kwaśnej śmietany.
    Na sam koniec, w zasadzie już do gotowego sosu wrzucamy kilka kawałeczków (drobno pokrojonych w paseczki) wędzonego łososia, po przemieszaniu liście cykorii i gotowe.
    Ja uwielbiam ten sos z tagliatelle ale z penne też jest świetny.
    UWAGA: Kapary mają w sobie dużo soli. nie dosalamy zatem, a jeśli ktoś chce mieć więcej kaparów a nie przesolić dania, część kaparów można na sitku opłukać z soli pod bieżącą wodą i dodać wedle uznania, bez ryzyka przesolenia całości.
    Smacznego:-) robi się naprawdę szybko – maks. 10-15 minut a efekt jest naprawdę niezły.

Skomentuj PawełS Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *